Już jutro mecz, na który w Kluczborku czekano od wielu lat. Kto pamięta kiedy nasz zespół grał o tak wysoką stawkę? Kto powie sprawdzam, a kto faktycznie wygra tę partię, a może ktoś będzie blefował? Wszystkie scenariusze są brane pod uwagę, bo gra jest warta świeczki.

Do Kluczborka przyjeżdża zespół, który przez większą część sezonu był liderem w naszej grupie. Wszystko zmieniło się na wiosnę, kiedy to goniący go Śląsk II Wrocław zrównał się punktami, a nasz zespół dopadł obu rwali na dystans jednego oczka. Rekord bardzo chce awansować, o tym głośno słychać, a potwierdzają to inwestycję rozpoczęte na ich stadionie.

To dodatkowo pokazuje jak trudny będzie to dla nas mecz. Przeciwnik trochę w tej rundzie faluje z formą, ale to klasowy zespół z dobrymi zawodnikami w kadrze. Zresztą w tej lidze wygrać może każdy z każdym i o tym powtarzamy każdego tygodnia, aby uzmysłowić specyfikę tej klasy rozgrywkowej.

Nasz zespół w ostatni piątek ograł w Zabrzu rezerwy Górnika 3:0 i mamy nadzieję, że z tą formą dojedziemy do końca sezonu. Jedno jest gwarantowane, kto pojawi się na Stadionie Miejskim w sobotę, może spodziewać się dobrego widowiska.

Zapraszamy Państwa serdecznie na ten mecz, startujemy o 17:00!

Do boju MKS!