PIERWSZA DRUŻYNA PRZYPIĘTY

Wysoka wygrana w Brzegu naszej drużyny

MKS Kluczbork wysoko pokonuje na wyjeździe Stal Brzeg 4:0. ????????❤
Nasi piłkarze od samego początku prowadzili grę i nękali gospodarzy zmasowanymi atakami. Swoją wyraźną przewagę w pierwszej połowie zdołali udokumentować dwoma trafieniami.

W 22 minucie doszło do zamieszania w naszym polu karnym, a po chwili nasi zawodnicy przeprowadzili szybką akcję. Najpierw strzelał Nahrebecki, a później dobijał jeszcze Przybylski ale gospodarzy uratował słupek.

Często takie sytuacje potrafią się zemścić, jednak w tym dniu nie było mocnych na biało-niebieskich. Chwilę później było już 1:0 dla naszych piłkarzy. Najpierw rywali oszukał Lewandowski, który uderzył ale bramkarz obronił. Golkiper nie zdołał jednak chwycić piłki, a na miejscu był Jóźwicki który celnie dobijał głową.

W 42 minucie MKS Kluczbork podwyższa. Bardzo aktywny Lewandowski tym razem zapisuje na swoje konto asystę po podaniu do Przybylskiego, który nie marnuje okazji.

Po zmianie stron w naszych szeregach na boisku pojawił się Włodarczyk, który w 51 minucie miał duży udział przy trzeciej bramce dla MKS-u. Swoją drugą bramkę w tym meczu, a już ósmą w sezonie Przybylski.

W 61 minucie kapitan MKS, Błaszkiewicz kończył akcję po rzucie rożnym, jednak piłka minęła bramkę Stali.

W 84 minucie Błaszkiewicz znalazł już drogę do siatki. Po rzucie rożnym wykonanym przez Dychusa skutecznie podwyższył na 4:0.
W końcowych minutach na boisku pojawił się Mikulski, który miał szansę zmienić jeszcze wynik, podobnie jak Płonka. Ostatecznie MKS Kluczbork wygrywa wysoko derbowy pojedynek 4:0.

Gospodarze nie potrafili znaleźć recepty na dobrze spisującego się w naszej bramce Szteklera, a obrona również mocno skoncentrowana od pierwszej do ostatniej minuty nie pozwoliła rywalom wiele zdziałać.

– Wracam po kontuzji do treningów. A co do meczu, MKS miał go pod pełną kontrolą. W pełni zasłużone zwycięstwo moich kolegów. Brzeg mimo kilku wrzutek nie zagroził nam – mówił na gorąco o spotkaniu wracający po kontuzji Kamil Nykiel.

W Brzegu kontuzji nabawił się Szota, któremu życzymy dużo zdrowia i szybkiego powrotu na boisku. Trzymaj się !

Już w piątek kolejne spotkanie na które już teraz wszystkich zapraszamy. Na Stadionie Miejskim zmierzymy się z LKS-em Goczałkowice Zdrój. Początek o godzinie 17:00.

➡ Stal Brzeg – MKS Kluczbork 0:4 (0:2)

⚽ Bramki: Jóźwicki 29, Przybylski 42, 51, Błaszkiewicz 84

MKS: Sztekler, Błędowski, Błaszkiewicz, Krzyśków, Szota (Chmielowiec ), Napora (Włodarczyk 46), Płonka, Jóźwicki (Witek 75), Nahrebecki, Lewandowski (Dychus 75), Przybylski (Mikulski 90)