PIERWSZA DRUŻYNA

Dariusz Surmiński: Udało się zmazać ostatnią plamę

Po raz pierwszy w tym roku trener Dariusz Surmiński dał niektórym zawodnikom pograć trochę więcej. Czy rozwiązanie zaprezentowane podczas sparingu z Agropolonem Głuszyna zwiastuje już tę wyjściową jedenastkę na pierwszy mecz rundy rewanżowej? – Drużyna zeszła już z największych obciążeń treningowych, dlatego część chłopaków zagrało przez 60 minut. Oczywiście robię już pewne przymiarki “pod ligę”, ale tak będzie do samego zakończenia okresu przygotowawczego i każdy z piłkarzy ma taką samą szansę na występ od pierwszych minut – mówi szkoleniowiec biało-niebieskich.

Sam mecz z bezpośrednim rywalem z 3 ligi coach biało-niebieskich ocenił następująco. – Obie drużyny podeszły do siebie z dość dużym respektem, nie podejmowały większego ryzyka i bardziej nie chciały dziś przegrać. Trochę szkoda, ponieważ pod koniec mieliśmy okazję na podwyższenie rezultatu i uważam, że minimalnie byliśmy dziś lepsi. Najważniejsze, że zmazaliśmy trochę plamę ze środy (porażka z Małąpanwia Ozimek 1:5, przyp. red.), zespół trochę odpoczął i niejako na nowo i mentalnie odświeżony wszedł w ostatni etap przygotowań przed startem wiosny.