- PIERWSZA DRUŻYNA PRZYPIĘTY WOKÓŁ KLUBU

Liga nabiera rozpędu, już w środę mecz w Turzy!

Nasza liga nabiera rozpędu, do tego dojdą rozgrywki w ramach Pucharu Polski i Pucharu Polski na poziomie województwa. Oj będzie się działo!

Po wyszarpanym zwycięstwie w końcówce meczu z Górnikiem II Zabrze, udajemy się na specyficzny teren, do Turzy Śląskiej.

Spotkamy tam naszego dobrego znajomego – Bartosza Włodarczyka. Cel tego wyjazdu to zagrać dobry mecz i zgarnąć komplet punktów.

🎤Wypowiedzią trenera Łukasza Ganowicza zamykamy mecz z Górnikiem, a jednocześnie otwieramy misję Turza.
red. Trener przewidywał, że mecz z Górnikiem nie będzie łatwy i tak też się stało.
➡Wiedzieliśmy jak wyglądają mecze Górnika, a w pierwszych kolejkach mieli trochę pecha.
➡Mieliśmy dużą przewagę w polu, ale sytuacje trzeba zamienić na bramki. Powinniśmy je wykorzystać i zapewnić sobie spokój, a nie do końca martwić się o wynik.
➡Dodatkowo błąd sędziego, który nakręcił złe emocje, tego konsekwencją było dużo żółtych kartek, a dla mnie czerwona. Gdyby taka akcja miała miejsce przy wyniku 2:0 lub 3:0 to nie wzbudziłaby takich emocji, ale stało się jak się stało. Duży błąd sędziego.
To jest nasza praca i musimy się liczyć z konsekwencjami tego. Szkoda, że te kartki otrzymujemy tak jakby zdalnie, a byłoby miło porozmawiać o sytuacji z arbitrem przy linii i problem wyjaśnić.
Jeśli bylibyśmy skuteczni, to też uniknęlibyśmy tych nerwowych momentów.
red. Cieszy zero z tyłu Marcina Kaczmarczyka i dobra postawa bloku defensywnego.
➡Tak, Marcin swoje zrobił. W pierwszej połowie wyszedł na przedpole i zneutralizował akcje gości. W takich meczach bramkarz ma ciężko, mało pod bramką się dzieje, a koncentracja musi być utrzymana przez pełne 90 minut. Natomiast bramkarz Górnika był bohaterem i trzymał ich w meczu prawie do końca.
red. Gol Marcela Slugi zapewne też cieszy?
➡Tak super, że napastnik zdobył gola. Gratulacje dla Marcela.
red. Teraz kolejna potyczka już w środę.
➡Wszyscy zwarci i gotowi, bo każdy mecz w naszej lidze jest bardzo wymagający. Jedziemy na specyficzne boisko, trochę mniejsze i do drużyny, która ma swój sposób grania. Przygotowujemy się i będziemy gotowi do walki. Jak w każdym meczu MKS będzie grał o zwycięstwo
Do boju MKS!